Jeżeli twierdzimy, że Biblia mówi prawdę, to jak wytłumaczyć, że w Księdze Rodzaju mamy opis stworzenia świata w 6 dni?
Należy zacząć od tego, że Biblia nie jest podręcznikiem geografii, historii czy biologii. Twierdząc, że Biblia mówi prawdę, mamy na myśli prawdę o Bogu. Biblia jest najczystszym źródłem poznania Boga, ale jednak jest to dzieło Bosko-ludzkie. Nie spadła z nieba. Żeby zrozumieć, dlaczego na początku Księgi Rodzaju mamy opis powstania świata w 6 dni, wpierw należy się dowiedzieć, kiedy i w jakich okolicznościach powstał ten tekst.
Państwo Izrael podzieliło się na dwa królestwa (południowe i północne) w 931 roku przed Chr. Królestwo północne zostało podbite w 722 roku przez Asyryjczyków, a ludność deportowana do odległej Asyrii. Królestwo południowe przetrwało ten najazd, ale już w 597 roku zdobyli je Babilończycy. W 586 roku najeźdźca zniszczył Jerozolimę, a ludność Judy deportował do Babilonii. Żydzi znaleźli się pośród innych narodów, które również zostały podbite i deportowane. Narody te miały jednak już swoją literaturę, która odpowiadała na najbardziej podstawowe pytania, jakie stawia sobie człowiek: kto stworzył ten świat, dlaczego jest zło na świecie, dlaczego człowiek musi cierpieć, jaki jest los człowieka po śmierci itd. Na te i inne pytania odpowiadały dzieła (kosmogonie, eposy) znane nam jako Enuma Elisz, Gilgamesz, Atrahasis itd. W tej sytuacji tożsamość religijna narodu izraelskiego była poważnie zagrożona. Stąd autor natchniony stworzył własną literaturę, używając tego samego rodzaju literackiego i korzystając z podobnej, znanej już symboliki, aby bronić wiary w jednego Boga.

Autor biblijny, komponując dzieło o stworzeniu świata, odnosi się tutaj przede wszystkim do babilońskiego eposu o nazwie Enuma Elisz, które powstało kilkanaście wieków wcześniej, a który rozpoczyna się słowami przypominającymi nieco początek Księgi Rodzaju: „Kiedy na górze niebo nie było nazwane, na dole ziemia nie była wymieniona z imienia…”. Według tego dzieła świat powstał jako efekt walki boga Marduka z boginią Tiamat. Tiamat przegrała walkę, a bóg Marduk rozciął jej ciało na dwie połowy i ulepił z nich niebo i ziemię.
Mówiąc w skrócie, autor biblijny nie chciał informować czytelnika, JAK powstał świat, bo tego on sam nie mógł wiedzieć. Tworząc własną kosmogonię, chciał on raczej poinformować czytelnika, że świat nie powstał w wyniku walki bogów, ale że został stworzony przez jednego Boga za pośrednictwem słowa (dawar). Dlatego można śmiało powiedzieć, że pierwszy rozdział Księgi Rodzaju nie tyle jest opisem stworzenia świata, co hymnem na cześć jedynego Boga. Dzieło to kończy się opisem stworzenia człowieka, który nie został stworzony, żeby zabawiać bogów (Gilgamesz), ale jest on koroną stworzeń. Został on stworzony na obraz i podobieństwo Boga (Rdz 1,26-27), i to jemu całe stworzenie ma być podporządkowane (Rdz 1,28).
To znaczy, że Księga Rodzaju powstała w okolicach proroka Daniela? Wiele lat po Mojżeszu, Dawidzie, Salomonie? To mi się w głowie nie mieści!
Na podstawie badań literackich wynika, że najprawdopodobniej treść Księgi Rodzaju, to fragmenty, które zostały spisane w okresie od X do VI w. przed Chr.
Ten zakonnik, który to opowiada, chyba nieźle pobłądził. Polecam poczytać trochę Alfreda Pallę (choćby) i bardziej wierzyć, że Biblia zawiera prawdę, a nie jakieś symbole mające coś lub Kogoś symbolizować. Owszem, cała Biblia jest nastawiona na osobę Jezusa Chrystusa, ale dokumentując prawdziwe wydarzenia. Gdyby w Starym Testamencie były tylko symbole, to Pan Jezus nie powiedziałby, że biada temu, kto choć jedno słowo zmieni. Jakim byłby Bogiem, gdyby nie zapowiadała go prawda, tylko jakieś symbole? Po za tym, skąd Żydzi mieliby mieć swoją tożsamość (z przekazów ustnych?) w czasie niewoli asyryjskiej i babilońskiej, czyli po okresie Królestwa Saula, Dawida i Salomona, datowanych na 1100 lat p.n.e…, a które powstało właśnie na bazie tekstów spisanych wcześniej w okresie przedkrólewskim – patriarchów. Wiadomo już od dawna, że rewizjonistyczni uczeni, głównie niemieccy, założyli a’priori, że naród żydowski, to była mała uboga społeczność i do tego niepiśmienna i że Księgi Królewskie powstały w VII -VI wieku, albo nawet w II p.n.e.. Jednak wszelkie fakty historyczne temu przeczą, wzmacniając i uwierzytelniając wypowiedź biblijną. Jednocześnie zachodzę w głowę, skąd pomysł, że i Księga Rodzaju powstała tak późno, że niby ostateczny kształt nadano jej dopiero w V wieku przed Chrystusem?