Czy tylko Biblia mówi o Jezusie Chrystusie?

Świadectwa literackie pozabiblijne o Jezusie Chrystusie

Dla kogoś, kto studiował historię lub Pismo Święte, poniższe informacje nie będą żadną nowością. Jednakże, w związku z tym, iż nie wszyscy mają taką wiedzę, postanowiłem w kilku zdaniach przedstawić najważniejsze świadectwa literackie pozabiblijne wspominające o Jezusie Chrystusie lub o Jego pierwszych wyznawcach.

List Pliniusza Młodszego do cesarza Trajana (ok. 112 roku). Co prawda nic nie mówi o Jezusie, ale stwierdza, że w prowincji Bitynii, zarządzanej przez Pliniusza, chrześcijanie byli bardzo liczni, i jak pisze: Mieli zwyczaj w pewnych dniach przed świtem zbierać się i śpiewać pieśń Chrystusa jako Bogu. Wspominając o Neronie oraz o spaleniu Rzymu w 64 roku, pisze, że cesarz, aby przytłumić szerzące się głosy, że pożar był nakazany, dotknął najbardziej wyszukanymi kaźniami tych, których nienawidzono za ich zbrodnie, a których pospólstwo chrześcijanami nazywał. Początek tej nazwy dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza skazany został na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata, a przytłumiony na razie zgubny zabobon znowu wybuchnął, nie tylko w Judei, gdzie się to zło wylęgło, lecz także w stolicy, dokąd wszystko, co potworne albo sromotne, zewsząd napływa i licznych znajduje zwolenników (Annales XV, 44).

Około roku 120 Swetoniusz w ogólnych słowach potwierdza, że za Nerona, zostali poddani torturom chrześcijanie, ludzie wyznający nową i zbrodniczą wiarę (Nero 16). Mówiąc zaś o poprzednim władcy, Klaudiuszu, podaje nową wiadomość, że Klaudiusz: wypędził z Rzymu Żydów, którzy podburzani przez Chrestosa wywoływali częste zamieszki (Claudius 25). Wypędzenie to potwierdzają Dzieje Apostolskie, gdzie czytamy: Znalazł tam pewnego Żyda, imieniem Akwila, rodem z Pontu, który z żoną Pryscyllą przybył niedawno z Italii, ponieważ Klaudiusz wysiedlił z Rzymu wszystkich Żydów (Dz 18,2). To wydarzenie miało miejsce między 49 a 50 po Chr. Ktoś mógłby mieć wątpliwość odnośnie samego imienia, gdyż Swetoniusz nie pisze Chrystus, ale Chrestos. Należy jednak pamiętać, że Swetoniusz napisał tekst po łacinie. Nie ma wątpliwości, że imię Chrestos, użyte przez Swetoniusza, jest odpowiednikiem greckiego „Christos”, które jest dosłownym tłumaczeniem hebrajskiego הַמָּשִׁיחַ „Mesjasz” (namaszczony).

Kolejnym świadectwem, to list cesarza Hadriana, skierowany ok. 120 roku do prokonsula Azji Mniejszej, Minucjusza Fundana, zachowany w pismach historyka Euzebiusza z Cezarei, który żył w latach 264-340. W liście tym podaje normy postępowania w procesach przeciw chrześcijanom. Temu cesarzowi przypisuje się również inny list z roku 133, skierowany do konsula Serwiana w którym tylko ubocznie wspomina Chrystusa i chrześcijan.

 

Józef Flawiusz – (ur. 37, zm. po roku 94. Dokładna data jego śmierci jest nieznana) – żydowski historyk pochodzący z rodu kapłańskiego. Jego najbardziej znane dzieła to „Starożytne dzieje Izraela” i „Wojna Żydowska”. W dziełach tych Flawiusz bardzo często wymienia różne postacie żydowskie lub rzymskie, znane także z Ewangelii. Pisze między innymi o Janie Chrzcicielu i o jego śmierci (Ant. XVIII, 116-119). Innym razem wspomina o Jakubie i jego męczeńskiej śmierci, dodając, że Jakub był bratem Jezusa zwanego Chrystusem (por. tamże XX, 200). Co do autentyczności tych słów, specjaliści nie mają wątpliwości. Inaczej wygląda, jeśli idzie o trzeci passus, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi:

W tym czasie żył Jezus, człowiek mądry, jeżeli w ogóle można go nazwać człowiekiem. Czynił bowiem rzeczy niezwykłe i był nauczycielem wszystkich ludzi, którzy z radością przyjmowali prawdę. Poszło za nim wielu Żydów, jako i pogan. On był Chrystusem. A gdy wskutek doniesienia najznakomitszych u nas mężów, Piłat zasądził go na śmierć krzyżową, jego dawni wyznawcy nie przestali go miłować. Albowiem trzeciego dnia ukazał się im znów jako żywy, jak to o nim oraz wiele innych zdumiewających rzeczy opowiadali prorocy. I odtąd aż po dzień dzisiejszy istnieje społeczność chrześcijan, którzy od niego otrzymali tę nazwę.

Fragment ten jest znany powszechnie jako Testimonium Flavianum. Znajduje się on we wszystkich rękopisach tego dzieła, a w IV w. był już znany Euzebiuszowi, który cytuje go kilkukrotnie. Pierwsze zastrzeżenia odnośnie autentyczności tego fragmentu zaczęły się rodzić w XVI w. Wątpliwości te są oparte na przesłankach rozumowych, dowodząc, że Józef – Żyd i faryzeusz – nie mógł  w tak entuzjastyczny sposób mówić o Jezusie; stąd wniosek, że ten tekst został dopisany przez jakiegoś animowanego chrześcijanina.
Wielu uczonych analizowało słowo po słowie wypowiedź Flawiusza na temat Jezusa. Pojawiały się różne opinie różnych uczonych. Dzisiaj większość uczonych przyjmują, że tekst został nieco zmieniony, choć zasadniczo corpus jest autentyczny. To co autentyczne można by streścić następująco:
1) Za sprawą elity Izraela Jezus został skazany na śmierć przez Piłata.
2) Jego uczniowie rozgłaszali Jego zmartwychwstanie.
3) Nazwa „chrześcijanie” bierze początek od imienia Chrystusa („christianoi” – dosł. chrystusowcy).

Jakub Waszkowiak OFM

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.